Wszyscy, którzy uczestniczyli w sobotnich Dniach Bełchatowa nie mogli przejść obojętnie obok wystawy samochodów. Na placu za sceną zjawiła się grupa pasjonatów motoryzacji, zwana Automaniakami Klasyków. Właściciele samochodowych perełek przyjechali – albo lepiej powiedziane – przyjechali swoimi pojazdami, aby zaprezentować, jakie skarby kryją się w ich garażach. Na wystawie można było zobaczyć różnorodne rodzaje samochodów: osobowe, ciężarowe, karetki pogotowia, a nawet traktor, który, jak zapewniał właściciel, nadal jest w pełni sprawny. Oprócz samych pojazdów, odwiedzający mieli okazję zobaczyć wiele pamiątek z okresu PRL-u oraz wziąć udział w przygotowanych przez organizatorów zabawach. Uczestnicy przekonywali, że tego rodzaju spotkania to doskonała forma rozrywki i możliwość spędzenia czasu z innymi osobami, które mają podobne zainteresowania.